Przejdź do głównej zawartości

05.07.2016 czyli dzień wyników maturalnych

Minęły już 2 miesiące od 4 maja .... w tym roku długo kazali wam czekać na wyniki z egzaminów... a ja jak co roku przeżywam to razem z wami tegorocznymi maturzystami... Moje wyniki choć w 75% były zadowalające... to i tak były dla mnie olbrzymim zaskoczeniem nie spodziewałam się że w większości matur po prostu zwyczajnie trafię w klucz... Mimo to i tak udało się... Prawo Szczecińskie czekało na mnie otworem... lecz w pewnym momencie stwierdziłam że to nie jest jednak to z czego będę szczęśliwa...
od dziecka wiedziałam, że kręci mnie matematyka ale i zarazem historia... te dwie nauki są w prawdzie sprzeczne... ani human ani ścisłowiec...jakie studia wybrać aby było mi w życiu dobrze... oraz żebym czuła się szczęśliwa... rezygnując z prawa wiedziałam, że tego nie da się już odkręcić wiem... że ta decyzja nie była też już jedną z najłatwiejszych ale się udało... i w pewnym momencie mnie olśniło... może spróbuję być finansistą albo księgowym.... i tak oto podjęłam decyzję .... obecnie w październiku rozpocznę trzeci rok studiowania na Finansach i rachunkowości w GW ....
Dzisiaj wiem, że gdybym próbowała swoich sił na Prawie szybko bym zrezygnowała, ponieważ uwielbiam kalkulator a w tym zawodzie szybko się z nim nie rozstanę... jedynym minusem, który cały czas stoi mi na przeszkodzie jest nieznajomość języka angielskiego ....
Czy macie jakiś pomysł na naukę tegoż oto języka??? Wiem że początki bywają trudne...
ja coraz mocniej się przełamuję do rozmowy z innymi w tym języku .... ale chętnie tez bym nauczyła się języka przydatnego mi już później do pracy .... czy polecacie jakieś aplikacje językowe???
a może też chętnie chcecie podzielić się swoimi wynikami maturalnymi oraz powiedzieć mi czy jesteście zadowoleni z końcowego wyniku...
POZDRAWIAM WIECZNIE ZAPRACOWANA SIOSTRA

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Share Week 2016 czyli kto jest moim faworytem ...

  SHARE WEEK 2016 czyli kto jest moim faworytem ...   Pierwszą bloger-ką którą śledzę już od ponad 3 lat jest Alina Moskwa, prowadzi ona jedyny w swoim rodzaju blog o organizacji, która niestety jest mi dosyć bliska bo inaczej nie dało by się połączyć szkoły, pracy oraz codziennych obowiązków. Blog figuruje pod nazwą designyourlife , jest on przejrzysty kolorowy, a przede wszystkim nowoczesny...    Drugim blogiem który uwielbiam np. za comiesięczne kolorowe tapety na ekran, chociaż by mojego komputera, świetnie sporządzone CV jest blog onelittlesmile.   Trzeci blog na który zaglądam troszkę rzadziej jest blog Doroty Goldmann, uwielbiam ją oraz jej wpisy chociaż by za tematy jakie w nich porusza. To jej teksty czytam od deski do deski. Podziwiam ją za wiele spraw do których w obecnej chwili jeszcze się wam nie przyznam. Wiem, że ma piękne koty i tworzy z nimi przepiękną całość, co nadaje jej wyrazisty charakter. Blog tej oto autorki możecie sledzić pod nazwą olfaktori

PORANEK PRZED SZAFĄ#1

PORANEK PRZED SZAFĄ czyli co na siebie włożyć ???? czy to jest tylko mój codzienny problem... czy większość was tak ma, że staje przed szafą i zastanawia się co na siebie dziś ubrać .... Już niedługo pierwsza maturka ... a ja przygotowałam dla was małą wizję jak ubrać się, żeby było po prostu ok... Co wy na to???   PIERWSZA STYLIZACJA ---  WOLĘ SPODNIE...   1) Shirt z siatkową wstawką   2) Zegarek 3) Marynarka  4)  Plecak z frędzelkami  5) Spodnie 6) Baleriny     DRUGA STYLIZACJA - SUKIENKA W ROLI GŁÓWNEJ 1) Sukienka   2) Naszyjnik z wisiorkiem  3) Zegarek  4) Szpilki   5) Kopertówka     TRZECIA STYLIZACJA - DELIKATNIE I KOBIECO        1) Marynarka  2) Koszula  3)  Spódnica  4) Baleriny 5) Zegarek        CZWARTA STYLIZACJA - MATURA NA SPORTOWO     1) Bransoletka  2) Trampki  3) T-shirt 4) Okulary 5) Spodnie      PIĄTA STYLIZACJA - MAŁA CZARNA czyli jak KSIĘŻNICZKA 1) Sukienka  2) Szpilki 3)  Naszyjnik 4) Kolczyki  5) Ze

CZAS START... MATURA 2016

Wielkimi krokami zbliża się maj czyli CZAS START.... MATURA 2016 Pamięta jakiego miałam pietra przed swoją maturą... Jak pomyślę o tym dzisiaj to już wiem, że nie było warto... Obecnie taki egzamin mam 2 razy w roku więc po prostu już weszła mi taka mini matura w nawyk... Wcześniej wspominałam, że uwielbiam matematykę... Uratowałam już kilkunastu maturzystów przed ich niewiedzą, obawami i strachem. Doradziłam im jak należy się przygotować do matury z matematyki... Na co zwrócić uwagę przy wypełnianiu arkusza, oraz jakich błędów nie popełniać, aby uzyskać wynik pozytywny... Jak widać moje rady im pomogły... A ja mam się już czym pochwalić... Chcieli osiągnąć tylko 30% część z nich zdała już na 55% ... Dlatego uważam, że moje rady były bardzo pomocne... A moje starania oraz ich systematyczna praca nie poszła na marne.. Pamiętajcie nie zależnie od tego ile będziecie mieć procent nie świadczy to wcale o was... Niekiedy po prostu materiał jaki zostaje ułożony jest czasochłonny, a niewie

Dziękuję za odwiedziny...

Dziękuję za odwiedziny...

zapracowana.... siostra na instagramie....